Sebastian "Datan" Niemczycki (*16.03.1999-Żywiec, Leśna)

Swoją pasją – a więc muzyką, zajmuję się od 6 roku życia. Od 5 lat (dokładnie od 13 października 2008r)  jestem organistą parafii św. Michała Archanioła w Leśnej, gdzie pod czujnym okiem ks. Piotra Sadkiewicza, moich rodziców i moich profesorów wszystko się zaczęło. Uczę się w szkole muzycznej, ale warto podkreślić, że jako instrument wybrałem fortepian, pod fachową ręką kierownika sekcji, dyr. Bronisławy Tyc. Tak – na organach jestem samoukiem. Przez dwa lata (od 2010r.) pobierałem prywatne lekcje organowe u prof. Tadeusza Czerniawskiego w Bielsku-Białej. Zacząłem jako samouk i obecnie też nim jestem. Zajmuję się oprawą muzyczną, blogowaniem – rozważaniami na temat kościoła, który w dzisiejszym XXI-szo wiecznym zwariowanym świecie jest niszczony i wyzywany od kościoła gejowskiego i najgorszego co jest nieprawdą, komponowaniem muzyki, nagrywaniem jej (studio) tworzeniem stron internetowych/blogów . Jestem leniwym stworzeniem – Pan Bóg dając mi tak zwany u młodzieży “skill” grania na organach, dał mi też słabość, a więc lenistwo, z którym myślał, że szybko sobie poradzę. Myślał i pewnie tak też będzie 
Dlaczego tyle mówię o Bogu na stronie i w Życiu ? To jedyny najtrudniejszy niewytłumaczalny temat. Żaden filozof nie może odkryć Jego głębszej historii. W ogóle nie może odkryć Jego historii! Poza tym, tylko On jest dzisiaj jedynym zaufanym osobnikiem, do którego można się zwrócić 
Wiele chciałbym zrobić, a jeszcze więcej przekazać Wam – czytającym tego bloga. Jednak dużo rzeczy nie umiem objąć ludzkim wytłumaczeniem i czasem godzinę się zastanawiam jak sformułować dany post. Chciałbym napisać jeszcze więcej niż w każdej zakładce jest napisane, ale wiele rzeczy umyka za dnia, lub rodzi się wieczorem, gdy leżę w łóżku, a sił brak by się podnieść i zapisać gdzie kolwiek. Każdą myśl próbuję i staram się realizować jako “notatka” na tym blogu, czyli wpis. W życiu chciałbym napisać też książkę , coś w stylu jednego wielkiego wpisu … zgromadzić w niej wszystkie swoje myśli – ale ta książka nie miałaby początku ani końca – nie zacząłbym  i nie skończyłbym .